Po dwóch godzinach i dwudziestu dwóch minutach na mecie częstochowskiego maratonu pojawił się Kenijczyk z numerem 265, a minutę po nim jego rodak z numerem 264. Trzeci na metę wbiegł po minucie obywatel Ukrainy z numerem 296.
Trasa częstochowskiego maratonu biegnie przez najbardziej atrakcyjne miejsca tego regionu. Start znajdował się na Starym Rynku skąd uczestnicy biegli przez Olsztyn i Mstów. W drodze powrotnej pokonywać będą „Przeprośną Górkę” - miejsce dobrze znane pielgrzymom. Na finiszujących czekają dwie mety. Jedna na 42,195 km i druga honorowa, znajdująca się 5 metrów dalej. Obie usytuowane na placu Biegańskiego. Jak relacjonowali uczestnicy biegu na 5 km, trasa była dość wymagająca. Dlatego biegnący w maratonie też nie mieli ułatwionego zadania. Organizatorzy już ogłosili, że trasa częstochowskiego maratonu jest jedną z najtrudniejszych w kraju.
Biegacze mają czas do godziny 15, żeby ukończyć bieg i zostać sklasyfikowanym.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?