Częstochowa: Pielgrzymka Kibiców na Jasną Górę [ZDJĘCIA, WIDEO]

Na Jasną Górę przyjechało blisko tysiąc kibiców. Jest ich więcej niż przed rokiem, podczas mszy świętej przed Cudownym Obrazem mieli nawet problem z rozwinięciem wszystkich transparentów, bo brakowało miejsca. Co ciekawe tym razem przyjechali nie tylko kibice piłkarscy, ale i fani żużla. Wśród modlących się można było zobaczyć m.in. kibiców Falubazu Zielona Góra i Unii Leszno.

Pomysłodawcą pielgrzymki był nieżyjący już kibic gdańskiej Lechii, Tadeusz Duffek. Zmarł on po długiej chorobie w 2005 roku. Wcześniej swój pomysł wspólnego spotkania kibiców na Jasnej Górze zaszczepił salezjaninowi, ks. Jarosławowi Wąsowiczowi. Wspólnie zaplanowali pielgrzymkę, której niestety Duffek już nie doczekał.

Fani Lechii Gdańsk, którzy przyjechali do Częstochowy podkreślają, że robią to już po raz piąty. - To dla nas bardzo ważne wydarzenie. Pielgrzymka była zorganizowana, większość kibiców jechała autobusem, choć ja przyjechałem samochodem. Przyjazd tutaj pokazuje to, co nie jest pokazywane przez media. Chcemy pokazać, że są ważne wartości, które kibiców łączą, a nie dzielą. Są to wiara, tradycja, kościół i oczywiście ojczyzna - mówi Paweł Wąsowicz, kibic Lechii Gdańsk.

- Przyjechało nas kilkunastu, bo każdy czuł indywidualną potrzebę, żeby się tutaj znaleźć - tłumaczy Tomasz Kawka, prezes Stowarzyszenia Kibiców "Zielono-Czarny ROW Rybnik".

Na Jasnej Górze modlili się kibice klubów zwaśnionych od wielu lat. Obok siebie stali fani Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa, Górnika Zabrze i Ruchu Chorzów. - Ja poznałem swojego dobrego kolegę, jeszcze nie wiedząc, jakie barwy nosi. Ja kibicuję Ruchowi, on Górnikowi, ale to nie ma znaczenia dla naszej przyjaźni. Ta klubowa "nielubość" przechodzi z pokolenia na pokolenie, przekazywana jest kolejnym kibicom - mówił jeden z kibiców Ruchu Chorzów.

Podczas mszy świętej ks. Jarosław Wąsowicz podkreślał, że idea Patriotycznej Pielgrzymki Kibiców pięknie się rozwija i co roku coraz więcej kibiców przyjeżdża, aby pomodlić się przed Obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej.

- Tegorocznym pielgrzymkom towarzyszy hasło Jana Pawła II "Tu zawsze byliśmy wolni". Żyjemy w czasach, kiedy wolność jest ograniczana, zwłaszcza tym ludziom, którzy pielęgnują patriotyzm i katolicyzm. Wśród nich są kibice, którzy płacą kary i są skazywani na więzienie nie za chuligaństwo, bo dzisiaj dzięki staraniom kibiców jest ono marginalne, ale za niezależne myślenie i za demonstrowanie swoich patriotycznych poglądów - mówił do zgromadzonych ks. Wąsowicz.

Po mszy świętej uroczyście poświęcono klubowe sztandary i flagi. O godz. 13.30 rozpoczął się wykład prof. Wojciecha Polaka oraz promocja jego książki "Patriotyzm dnia dzisiejszego". Dla kibiców przygotowano również pokaz filmu Mariusza Pilisa (kibica Naszej Wisełki) o polskich kibicach oraz wieczorny koncert rockowy o wydźwięku patriotycznym (godz. 19, Red Pub).