Częstochowa bez pływalni, ale za to z plażą na Lisińcu. Czy to wystarczy mieszkańcom?

W zeszłym roku działało tylko kąpielisko przy ul. Sobieskiego, bo przebudowywanego basenu przy Dekabrystów wykonawca nie zdążył oddać do użytku.

Teraz role się odwróciły. Kąpać się będzie można przy Dekabrystów i to już od 1 czerwca, jeśli wszystkie urządzenia, które są na etapie rozruchu, będą sprawne i pogoda dopisze. Woda będzie ciepła, bo podgrzewana - powyżej 20 stopni Celsjusza.

W basenie przy Sobieskiego wody nie będzie, ponieważ musiałby być przed napełnieniem wyremontowany. Tymczasem urzędnicy uznali, że to się nie opłaca. - Pływalnia przy Sobieskiego jest w fatalnym stanie, nie da się z niej korzystać, dlatego nie będzie otwarta - twierdzi Tomasz Jamroziński z Biura Prasowego Urzędu Miasta.

Miasto wydało 11,6 mln zł na kompleks wodny przy Dekabrystów (liczy na odzyskanie z tej sumy 2,6 mln zł z kar za niedotrzymanie terminu zakończenia inwestycji przez firmę Tiwal) i nie zamierza wykładać pieniędzy na obiekt przy Sobieskiego.

Przy ul. Sobieskiego będą dwa korty tenisowe, boiska do siatkówki i piłki nożnej ze sztuczną nawierzchnią. W miejscu, gdzie zimą jest sztuczne lodowisko, teraz trwa budowa. Inwestycja kosztować będzie ok. 4 mln zł. Na miejscu basenu powstanie parking lub plac zabaw.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który jest gospodarzem wszystkich obiektów sportowych i rekreacyjnych w Częstochowie, zamierza urządzić latem kąpielisko w rejonie zbiornika Bałtyk-Adriatyk na Lisińcu.

- Nasypiemy tam piasku i ustawimy boje - mówi Aleksander Wierny, pełniący obowiązki zastępcy naczelnika Wydziału Kultury, Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta.

Powstanie sztuczna plaża. Lisiniec jest miejscem, w którym ma stanąć park wodny z wielkimi atrakcjami. Od października ub.r. trwają konsultacje w tej sprawie z niemiecką firmą S.A.B.

Kąpielisko w gliniankach

Utworzenie porządnego sezonowego kąpieliska na Lisińcu będzie drogo kosztować, przynajmniej 100 tys. zł.

W ub.r. zrobiono tam kąpielisko, aby powetować częstochowianom niedotrzymanie terminu otwarcia pływalni przy Dekabrystów. Wtedy jednak za jego zorganizowanie w dużej części płaciła firma Tiwal, budująca basen przy Dekabrystów, w ramach rekompensaty za opóźnienia na tej budowie. Firma bezpłatnie udostępniła sprzęt do usypywania piasku i kamieni w jednym z trzech lisinieckich stawów, gdzie zrobiono strzeżone kąpielisko. Spłycono dno wsypując do stawu 200 ton piachu i kamieni.

Czy kąpielisko na Lisińcu zrekompensuje mieszkańcom Częstochowy utratę basenu?