Cała Góra Barwinków pozostaje w grze o zwycięstwo [ZDJĘCIA]

Cała Góra Barwinków zagrała hit Madonny

W drugim odcinku na żywo grupa z Kłobucka zaprezentowała własną wersję hitu Madonny z lat 80-tych, Material Girl. Dzisiaj zaśpiewaliście lepiej, niż Madonna - stwierdziła Ewa Farna.

- Szczerze mówiąc to żaden komplement. Dzisiaj ty masz problemy z wokalem, brzmisz jak zawodowy alkoholik - mówił Kuba do chorej Ewy. Nawiązał tym samym do jej alkoholowej eskapady, która skończyła się wypadkiem i odebraniem jej prawa jazdy.

Czesław ocenił, że występ był słaby, bo spodziewał się więcej. Dodał też, że to granie na Juwenalia. Tatiana uznała, że chętnie by poszła do klubu na ich koncert, ale nie porwali jej tym wykonaniem.

Cała Góra Barwinków odbiła się w trzecim programie

W trzecim odcinku chłopaki wypadli znacznie lepiej, choć nie obyło się bez uszczypliwości ze strony jury. Tym razem zaprezentowali nietypową wersję utworu “Can’t Remember to Forget You” Shakiry i Rihanny. Po występie Kuba nawiązał do aktualnych wydarzeń.

– Oto nasza odpowiedź na kobietę z brodą z Eurowizji – powiedział. – Zaczyna się powtarzalność i powiem, że u was to jest zaleta. Wy nie mieszacie się w rzeczy, których nie czujecie... Czekałem na waszą porażkę. Możecie tak grać do finału! – podsumował Mozil. Następnie wypowiedziała się Tatiana. – W zeszłym tygodniu obiecywałeś, że jak publiczność przepuści cię do następnego odcinka to zaprezentujesz się w stringach. (…) Może nawet lepiej, że tych stringów nie ma. Muzycznie się zgadzało. Dziękuję – skomentowała.

Barwinki idą dalej i już przygotowują kolejne dwa numery. - Kuba pomaga przy wyborze repertuaru, ale też zgłasza swoje uwagi do tego, w jaki sposób to zrobiliśmy. Korzystamy z jego doświadczenia w showbiznesie. On zna mechanizmy, o których my nie mamy pojęcia.- mówi wokalista zespołu, Kuba Kaczmarek.

Zespół zagra w Kłobucku już 22 czerwca.