Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Blachownia: Starostwo powiatowe tworzy spółkę w szpitalu

Janusz Strzelczyk
Częstochowskie Starostwo Powiatowe tworzy Powiatowe Centrum Zdrowia Sp. z o.o. z siedzibą w Blachowni. To krok do zakończenia współpracy z Cezarym Skrzypczyńskim, któremu starostwo wydzierżawiło szpital w Blachowni na 30 lat.

- Zgłaszają się potencjalni kontrahenci, którzy chcieliby poprowadzić lecznicę, ale musimy być przygotowania na różne warianty, stąd koncepcja powołania Powiatowego Centrum Zdrowia - mówi Grażyna Folaron, rzeczniczka starostwa.

Powiat szuka sposobu na polubowne rozwiązanie sporu z Cezarym Skrzypczyńskim. Strony poróżniły się po wyroku NSA, który unieważnił uchwałę powiatu o likwidacji SP ZOZ, czyli szpitala w Blachowni. Likwidacja była podstawą do wydzierżawienia lecznicy. Skrzypczyński przejął ją 1 maja 2009 roku, a SP ZOZ Blachownia został wykreślony z rejestru wojewody.

Cezary Skrzypczyński zobowiązał się do utrzymania poziomu zatrudnienia przez trzy lata, zainwestowania w szpital 21 milionów złotych. Płaci czynsz dzierżawny 750 tys. zł rocznie. Nie udało się uruchomić oddziału hematologii.

Cezary Skrzypczyński uważa, że po wyroku NSA o nieważności likwidacji, warunki umowy z nim podpisanej nie zostały dotrzymane. Prawnicy reprezentujący dzierżawcę wezwali zarząd powiatu do przejęcia z powrotem byłego ZOZ-u w Blachowni wraz z majątkiem.

- Jest też pismo z innej kancelarii reprezentującej pana Skrzypczyńskiego, w którym czytamy, że chce on renegocjacji umowy - dodaje Grażyna Folaron. - Chcemy, aby najpóźniej w przyszłym tygodniu określił jednoznacznie swoje stanowisko.

Umowa jest tak skonstruowana, że jeśli dzierżawca wykaże, że jej warunki nie zostały dotrzymane, może domagać się wypłacenia mu kary umownej - 10 mln zł. Wg starostwa dzierżawca robi teraz wszystko, żeby szpitala nie oddać, ale powiat nie chce z nim współpracować.

Starostwo chciałoby, żeby Cezary Skrzypczyński przekazał szpital do 31 grudnia br. Tymczasem już trzeba składać wnioski o przyszłoroczne kontrakty z NFZ. Cezary Skrzypczyński ma pełne prawo wystąpić o kontrakt dla szpitala w Blachowni i nie zamierza z niego rezygnować.

- Dla nas sprawa własności szpitala jest drugorzędna, ważne są warunki świadczeń zdrowotnych - mówi Jacek Kopocz, rzecznik śląskiego NFZ.

Szpital w Blachowni za ubiegły rok zarobił ok. 500 tys. zł. Powiat nie chce już dzierżawcy swojej lecznicy. Teraz spółka ma być wyjściem z trudnej sytuacji.


SPIS POWSZECHNY: 400 TYS. OSÓB WPISAŁO NARODOWOŚĆ ŚLĄSKĄ [WYNIKI NIEOFICJALNE]
KONIEC DARMOWEJ AUTOSTRADY A4 Z WROCŁAWIA DO KATOWIC

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto