Wcześniej sąd partyjny w Katowicach ukarał Sabata naganą. Z wnioskiem o ukaranie Bartłomieja Sabata wystąpił zarząd koła, do którego należą m.in. Izabela Leszczyna, Marcin Biernat i Grzegorz Sztolcman.
Sabat został ukarany za aferę podczas ostatnich wyborów parlamentarnych. Na częstochowskich forach internetowych zaczęły się pojawiać wpisy obrażające Marcina Biernata, Halinę Rozpondek, Grzegorza Sztolcmana i Izabelę Leszczynę. Żaden z wpisów nie uderzał w Sabata. Internauci słusznie podejrzewali, że wszystkie pochodzą z jednego komputera.
Sprawę zgłosił w prokuraturze Marcin Biernat. Śledczy szybko ustalili, że wpisy pochodzą z prywatnego komputera Bartłomiej Sabata. Wiceprzewodniczący Rady Miasta tłumaczył, że to nie on jest autorem wpisów, ale sprawa została skierowana do sądu partyjnego. Ten uznał Sabata winnym i ukarał go naganą.
- Z pokorą przyjmuję tę karę - mówił wtedy Sabat, który nie zamierzał się odwoływać od tej decyzji. Odwołanie złożyli jednak pokrzywdzeni, a wyrok drugiej instancji był dla Sabata bardziej dotkliwy: zawieszenie w prawach członka partii na dwa lata. Uzasadnienie: Sabat szkodził wizerunkowi partii.
Bartłomiej Sabat nie może brać czynnego i biernego udziału w życiu i strukturach Platformy Obywatelskiej. Na pewno przestanie być wiceprzewodniczącym Zarządu Powiatowego PO. - Ten wyrok oznacza, że prawdopodobnie przestanie być również szefem klubu PO w Radzie Miasta - mówi jego partyjny kolega, Jacek Krawczyk, który nie chce jednak komentować wyroku sądu. Zdaniem Krawczyka, trudno jeszcze przesądzać, czy PO będzie wnioskować o odwołanie Sabata z funkcji wiceprzewodniczącego rady.
- Musimy to wszystko przetrawić. Spotkać się we wspólnym gronie i wszystko uzgodnić - mówi Krawczyk. Poseł Halina Rozpondek już zapowiedziała w tej sprawie zebranie Koła PO, do którego należy Bartłomiej Sabat. Prawdopodobnie odbędzie się ono w poniedziałek.
- Pan Sabat automatycznie przestał być wiceprzewodniczącym Zarządu Powiatu. Zarząd Powiatu podejmie decyzję co do funkcji sprawowanych w ramach mandatu radnego czyli funkcji przewodniczącego klubu radnych PO i wiceprzewodniczącego Rady Miasta - tłumaczy Halina Rozpondek.
- Czuję ulgę, że PO jest jednak partią, w której obowiązują reguły fair play i uczciwość. Ten wyrok jest według mnie sprawiedliwy. Osoby publiczne powinny bowiem dawać przykład młodym ludziom - mówi nam poseł Izabela Leszczyna.
A co o całej sprawie sądzi Bartłomiej Sabat? - Wyroków sądu się nie komentuje. Decyzję w mojej sprawie podejmie Zarząd Powiatu, którego ja już nie jestem członkiem. Oddaję się w jego ręce - mówi nam Bartłomiej Sabat.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?