Autostrada A4: historia budowy jej śląskich odcinków

Planowana droga miała za zadanie połączyć Kraków ze Wschodnią Obwodnicą GOP i usunąć uciążliwości komunikacyjne na tej trasie. Pierwsza w Polsce autostrada, licząca nieco pond 672 kilometra i ciągnąca się przez całą południową część naszego kraju, dziś nie jest już jedyną tego typu trasą na polskich ziemiach. Ale jej budowa na dobre zapisała się w historii drogownictwa. A wszystko zaczęło się jeszcze w czasach III Rzeszy, gdy niemieccy decydenci postanowili połączyć Berlin z Bytomiem. Jeszcze przed wojną i w jej trackie zbudowali niektóre fragmenty trasy. Nie została ona jednak dokończona. Po wojnie za budowę A4 wzięli się Polacy. Jej ostatni odcinek został oddany do użytku... w ubiegłym roku. To ponad 40-kilometrowy fragment Rzeszów Wschód - Jarosław Zachód.

Budowa od Chrzanowa przez Śląskie
Śląskie odcinki autostrady powstawały od wspomnianego 1986 roku do roku 2005. Zanim zbudowano ten między Chrzanowem a Byczyną, najpierw oddano do użytku fragment od
Chrzanowa do Balic. Miał tylko niecałe 30 kilometrów. Budowa zakończyła się w 1983 roku. Nieco później oddano do użytku węzeł Chrzanów. A po nim węzeł Balice.

Wtedy przyszedł czas na odcinki, leżące w obecnym województwie śląskim. Odcinek z Chrzanowa do Jaworzna, dokładnie do Byczyny, odebrano dokładnie 22 listopada 1986 roku. Jego budowa kosztowała 3,6 miliarda złotych. Głównymi wykonawcami tego fragmentu „A Czwórki” były Krakowskie przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Katowice.

Jak wspomina autor artykułu w DZ, najlepsi pracownicy otrzymali wtedy ważne odznaczenia resortowe „Za zasługi dla transportu PRL” i „Przodujący Drogowiec”.

Autor tekstu w DZ pisał też o tym, że trwa już budowa kolejnego odcinka autostrady, z Byczyny do Brzęczkowic w Mysłowicach. Częściowe zakończenie prac zaplanowano na 1989 roku. Budowa prawie 19-kilometrowy odcinka z Byczyny do Mysłowic, a dokładnie jego północnej jezdni, zakończyła się pod koniec listopada 1990 roku. Niecały rok później, na początku września, oddano do użytku jezdnię południową tego fragmentu A4.

Budowa autostrady z Mysłowic do węzła Katowice-Murckowska, ponad 6 kilometrów, zakończyła się w 1996 roku. W tym samym roku powstał ponad 2-kilometrowy odcinek od ulicy Francuskiej do Murckowskiej w Katowicach, a w 1999 roku również katowicki, dwukilometrowy fragment od ulicy Francuskiej do ulicy Mikołowskiej. W listopadzie 2001 roku oddana do użytku została prawie 4,5-kilometrową część drogi, dokładnie od ulicy Mikołowskiej w Katowicach do punktu Chorzowa-Batorego.

25 stycznia 2005 roku oddano do ruchu odcinek między węzłem Wirek a węzłem Batory. To fragment, liczący 6,2 kilometra. W tym samym dniu - węzeł Wirek - węzeł Gliwice Sośnica o długości 9,5 kilometra. Odcinek Gliwice Sośnica-Kleszczów, mający nieco ponad 19 kilometrów, oddano pod koniec października 2005 roku.

Płatny odcinek od Mysłowic
Odcinek autostrady A4, od Mysłowic do Balic, jest od lat zarządzany przez firmę Stalexport Autostrady Małopolska SA. Aby przejechać tym fragmentem A4, trzeba uiścić opłatę na bramkach.

SAM planuje rozbudowę węzła Byczyna - chce, aby oprócz wlotu od strony Krakowa i wylotu na Kraków, był też wyjazd i zjazd do i z Katowic. Koncesjonariusz nie planuje jednak w pełni uruchomić półzamkniętego, ale mające wszystkie wjazdy i wyjazdy, węzła Jeleń (zablokowane są te z i do Krakowa), co oburza władze Jaworzna i z czym walczą.

Niedawno odbyła się za to przebudowa węzła Mysłowice, na którym SAM zbudował rondo na ulicy Obrzeżnej Zachodniej i sygnalizację świetlną. Modernizacja miała za zadanie ułatwić zjazd i wyjazd na autostradę kierowcom. Mieli trudności zjechać na A4 z dzielnicy Brzezinka.