Szkoleniowiec czerwono-niebieskich do Grudziądza z całą pewnością nie zabierze Dawida Nabiałka. Pozyskany w zimowej przerwie ze Skry Częstochowa napastnik boryka się z problemami zdrowotnymi. Sęk w tym, że żaden z lekarzy nie postawił jeszcze diagnozy co jest przyczyną stanu zapalnego stawu skokowego utalentowanego futbolisty.
- Byliśmy w dwóch szpitalach i właściwie wciąż nie wiemy co dolega Dawidowi. W spotkaniu z Ruchem nikt z rywali specjalnie mu krzywdy nie zrobił. Dlatego opuchlizna, która pojawiła się kostce była dla wszystkich zaskoczeniem - przyznaje Brzęczek.
Nabiałek był prawdziwą rewelacją spotkania Rakowa z Polonia Słubice. - Żałujemy, że go nie ma z nami. Ale teraz najważniejsze jest zdrowie - tłumaczy szkoleniowiec częstochowian.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?