Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa chce założyć spółkę z prywatnym przedsiębiorstwem

Bartłomiej Romanek, Janusz Strzelczyk
Miasto chce, żeby koszty remontów poniósł wykonawca
Miasto chce, żeby koszty remontów poniósł wykonawca Bartłomiej Romanek
Częstochowa znalazła sposób, aby wyremontować główne drogi tranzytowe, które są w opłakanym stanie, bez zaciągania kredytu, na który miasto z powodu zadłużenia nie może sobie pozwolić. Dlatego miasto chce wbudować drogi za pieniądze wykonawców.

Jak miałoby to wyglądać? Miasto utworzyłoby spółkę, której udziały przekazałoby wykonawcy jako zapłatę za modernizację dróg. Miasto byłoby zobligowane do sukcesywnego wykupu akcji przez pewien czas, np. przez 10 lat. W ten sposób drogi zostałyby wyremontowane, a miasto faktycznie zapłaciłoby wykonawcy w ratach bez konieczności zaciągania kredytu.

- Przygotowaliśmy ofertę, w której zapraszamy zainteresowane firmy do współpracy - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie.

Miejski Zarząd Dróg i Transportu przygotuje raport wykazujący, które planowane inwestycje drogowe mają kompletną dokumentację techniczną wraz z niezbędnymi pozwoleniami budowlanymi i decyzjami środowiskowymi. Dzięki temu budowę dróg można byłoby rozpocząć niemal od razu. Warunek jest jeden - musi się znaleźć firma, która będzie zainteresowana zawarciem porozumienia z Urzędem Miasta. Magistrat twierdzi, że z tym nie będzie kłopotów, bo chętnych nie brakuje.

Miasto prowadzi w tej sprawie rozmowy głównie z firmą Strabag, która sama zgłosiła się do miasta z taką propozycją. Mirosław Soborak, wiceprezydent miasta, twierdzi, że są także inne firmy zainteresowane tym pomysłem. Urząd się asekuruje, twierdząc, że utworzenie spółki to obecnie najlepszy pomysł, ale nie jedyny. - Może będzie inna propozycja - mówi Soborak.

Spółka to jedno z rozwiązań
Z Mirosławem Soborakiem, wiceprezydentem Częstochowy, rozmawia Bartłomiej Romanek
Jak ma wyglądać projekt wspólnej budowy dróg?

Firmy mogą zgłaszać swoje propozycje rozwiązań prawnych i zakresu inwestycji. Oczywiście najbliżej nam do powołania spółki, w której miasto przez określony czas wykupowałoby sukcesywnie udziały. Ten wariant jest najbardziej prawdopodobny, bo dokonaliśmy gruntownej analizy prawnej i możemy go zrealizować. Szukamy innego rozwiązania problemu i stąd ogłoszenie w prasie. Stan dróg pozostawia sporo do życzenia, a my chcemy wybudować drogi w sposób, który nie generowałby zwiększenia długu miasta.

Wiadomo, które drogi i za ile byłyby wyremontowane?
Proszę mi wybaczyć, ale tego jeszcze nie mogę powiedzieć. Nie jest jeszcze znana kwota, która zostanie w ten sposób wydana na drogi, ani dokładny wykaz planowanych remontów, ale myślimy przede wszystkim o głównych drogach, m.in. w kierunku Opola, Wielunia czy Kielc. Chodzi o poprawę jakości głównych ciągów komunikacyjnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto