Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa chce przyciągnąć inwestorów z zagranicy

Janusz Strzelczyk
Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk jest w czwartej od początku kadencji (dziesięć miesięcy) podróży zagranicznej. Tym razem wyruszył do USA. Wcześniej był w Chinach, Turcji i Francji.

Do Ameryki poleciał ze swoim zastępcą Jarosławem Marszałkiem. Jest to podróż biznesowa.

- Wyjazd do USA jest kolejnym etapem misji gospodarczej w ramach programu unijnego "Good City for good business - zainwestuj w Częstochowie" - tłumaczy Tomasz Jamroziński z Biura Prasowego Urzędu Mias-ta. - 85 procent z wyjazdu kosztującego 29 tysięcy złotych pokrywanych jest z tego programu. Wyjazd jest koordynowany przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

Prezydenci w polskim konsulacie w Nowym Jorku spotkają się z przedsiębiorcami amerykańskimi. W planach jest też wizyta w firmach z branży produkcji energii ekologicznej, w stanie Connecticut. Polecą jeszcze do Atlanty. Celem wizyty za oceanem, która potrwa do 26 października jest ściągnięcie do Częstochowy inwestora.

Taki był też cel poprzedniej, czerwcowej misji gospodarczej prezydenta Matyjaszczyka i jego dwóch zastępców Mirosława Soboraka i Jarosława Marszałka w Chinach. Wyprawa za Wielki Mur również odbyła się w ramach programu "Good City for good business - zainwestuj w Częstochowie". Efektem azjatyckiej misji były rewizyty chińskich przemysłowców. Na razie jednak konkretów inwestycyjnych nie ma.

Urzędnicy, nie tylko prezydent i jego zastępcy, nie ustają w poszukiwaniu zagranicznego kapitału dla Częstochowy. Planowane są kolejne wyjazdy na Wschód, prawdopodobnie do Arabii Saudyjskiej. Nie rezygnują z Europy. Niedawno w Londynie byli naczelnik Wydziału Inwestycji UM i zastępca prezesa Agencji Rozwoju Regionalnego.

Prezydent Krzysztof Matyjaszczyk twierdzi, że Częstochowa nie zmienia radykalnie kierunku współpracy z zachodu na wschód, ale liczyć się będzie przede wszystkim biznes. Stowarzyszenie Miast Maryjnych, do którego należy Częstochowa i które było oczkiem w głowie prezydenta Tadeusza Wrony, już nie jest najważniejsze. Matyjaszczyk był jednak w maryjnym Lourdes, skąd przy-wiózł przekonanie, że wprowadzenie opłaty dla pielgrzymów jest możliwe i potrzebne.

Prezydent ma jeszcze międzynarodowe obowiązki w Zgromadzenia Ogólnego Miast Laureatów Nagrody Europy. Stąd jego wizyta w Turcji, w Ankarze, gdzie został wybrany na wiceprzewodniczącego Stowarzyszenia. Częstochowa potrzebuje inwestycji i każda metoda ich ściągnięcia, byle skuteczna jest dobra.

Prezydentowi Tadeuszowi Wronie zarzucano, że wciąż podróżuje. Część wyjazdów wynikała z przynależności Częstochowy do Stowarzyszenia Miast Laureatów Nagrody Europy, Miast Maryjnych.

Było też sporo wypraw do miast zaprzyjaźnionych, tak odległych jak meksykańskie Zapoppan czy Betlejem.

Obecna ekipa w magistracie na razie do takich podróży się nie garnie.


Najnowszy ranking "antyzawodów". One gwarantują... bezrobocie
Ewa Farna walczy o nagrodę MTV. Zagłosuj i pomóż jej!

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto